12 Jun
12Jun

III Europejski Kongres Językowy PASE

... no i stało się- także w tym roku miałam przyjemność i okazję być nie tylko uczestnikiem Kongresu PASE, ale i prelegentką. Było to dla mnie niesamowite wyróżnienie, biorąc pod uwagę fakt, że wystąpiło tyle sław. I jakie to było niesamowite spotkać face to face wszystkich tych, których znam z sieci. 

Dwie starannie przygotowane sesje: jedna po polsku... nazwałam ją BALONOWĄ SESJĄ. O grupie, o emocjach w niej panujących i o roli nauczyciela - lektora. Było dmuchanie balonów i sprawdzanie granic ich wytrzymałości. Jak w życiu. Przecież to, co wypełnia balon, to właściwie to samo, co panuje na zajęciach, czyli atmosfera, którą tworzy lektor razem ze swoją grupą. Lekko warsztatowo, transfer wiedzy i dobra zabawa. Druga sesja po niemiecku o (de)motywowaniu naszych uczniów i co zrobić, aby nie demonizować niemieckiego. I ta sesja była dla mnie szczególnie ważna... Czemu? Bo dla germanistów jest tak mało wydarzeń, ukierunkowanych własnie na nich. Pozytywny feedback po spotkaniu uzmysłowił mi, że w nauczycieli języka niemieckiego należy więcej inwestować: czasu i emocji. My germaniści po prostu tego potrzebujemy, aby wymieniać się spostrzeżeniami, wrażeniami, doświadczeniem.

Fantastyczny event, wielkie przedsięwzięcie, mnóstwo inspirujących ludzi i ogromna dawka wiedzy. Ale teraz pozostały już tylko wspomnienia ... 

Czy za rok znajdę się tam ponownie? Mam nadzieję, że tak... i już nie mogę się doczekać, bo nowe pomysły już kiełkują ...


Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.